O wsyztkim i o niczym

Sela

Nie opuszczę was dziewczyny !
Nadal jestem jego fanką i słucham jego muzyki więc nadal będę się tu udzielać .. najczęściej w poście " o wszystkim i niczym "
ale będę z wami : *****
kocham was :*:*:*

Klaudiq

Yaaay!
*hugg*
Wiedziałam że nas nie zostawisz!
Ale to i tak smutne, że niedługo moja Bieber Fever także może zniknąć Sad

U mnie kurna burza była i mi kazali kompa wyłączyć :/

Klaudiq

Kurna. Jest źle. Zaczynam coraz bardziej i bardziej lubić Christiana. Eyy, to przez waaas! xD (nie wiem czemu ale to szczegół)
A co jeśli będę go lubić bardziej niż JB?!
*PANIKA*
AAAAAAAAAAAAAAAAAAA
*biega po pokoju*
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Paranoja.
Co ja teraz kurde zrobię?!
AAAAAAAAAAAAAAAAAAA
*WIELKA panika*

m@rzycielka

Ej, no to jeśli robimy godzinę (ta godzinę Very Happy

) szczerości to też się do czegoś przyznam.
Ja hmm... sama nie wiem jak to nazwać, bo ja bardzo lubię JB ale już nie słucham jego piosenek tylko czytam o nim różne plotki i opowiadania, w prawdzie od czasu do czasu go posłucham ale znacznie mniej niż słuchałam go na początku. Nie wiem czy nadal można mnie uznawać za belieberkę, ale to nie moja wina, po prostu znudziły mi się trochę jego piosenki, ale jeśli wyjdzie jego nowa piosenka albo teledysk do piosenki to ją słucham bardzo często. Wiecie nie wiem co o tym myśleć, ale jeśli go długo nie słucham to mam bardzo ogromną chęć go wysłuchać tak jak tydzień temu słuchałam przez 3 dni "One time". Ja już nie wiem co mam myśleć. Osądzajcie !! Ale bierzcie pod uwagę to że ja nadal uwielbiam Biebera.

Karolaaxd

Ja czasem lubię odetchnąć od piosenek JB i posłuchać sobie czegoś innego xd robię sobie taką przerwę , a potem mam znowu fazę na jego piosenki xd jak się słucha jego płyt całymi dniami to tak potem chyba (?) jest xd więc m@rzycielka mamy podobnie ; ) | ja jestem na raz wielką fanką Biebera i Simpsona , a potem mi piszą , że się przerzuciłam na Cody'ego , jestem fałszywa , pojebana i takie tam . Tylko , że ja nadal udzielam się w akcjach JBinPoland , próbuję wspierać Biebera , nadal go kocham miłością fanki i wgl . To , że jestem fanką Cody'ego nie wyklucza chyba , że nie mogę być już fanką Justina , no nie ? Ja już się zaczęłam zastanawiać czy skoro mi tak piszą to czy na serio mogę się nazwać fanką JB :<

midnight.

oczywiście, że możesz się nazywać Jego fanką.
to, że lubisz Simpsona to nie znaczy, że opuścisz Justina.

no to ja teraz tak szczerze się wypowiem.
nie sądziłam, że po odejściu Chrisa Watrina z US5 zdołam kogoś tak bardzo pokochać w fanowski sposób. pewien grudniowy dzień odmienił moje życie. na lepsze. jestem mu wdzięczna za to, bo dzięki niemu wierzę, że marzenia naprawdę się spełniają. mam nadzieję, że kiedyś mu za to podziękuję...

m@rzycielka

Hahaha... To widzę że nie mam grzechu na sumieniu Very Happy

Klaudiq

Ale ze mnie kretynka.
Dzisiaj jak mi się przypomniał filmik z WUZZUP, zaczęłam się śmiać w autobusie jak idiotka O.o
*wali głową w biurko*

midnight.

ja mam tak dość często. O.o

Klaudiq

Ale weżżżż, ludzie się na mnie gapili jak na upośledzone dziecko xDDD

midnight.

normalne. XD

m@rzycielka

Ja też kiedyś szłam do szkoły i mi się przypomniał filmik z red bulem Very Happy

a wtedy byłam w TESCO zaczęłam się śmiać tak głośno że dosłownie wszystkie oczy były zwrócone na mnie a jak się chowam za półką gdzie stoją warzywa i owoce Very Happy

potem myślałam że stamtąd nie wyjdę Very Happy

midnight.

to musiała być niezła akcja. XD

Pauli

Naprawdę godzina szczerości. : )) Haha

Just Me and Others

To ja zachowuję sie totalnie nienormalnie, chyba nikt mnie w tym nie pobije.
Śmiałam się patrząc na płytki w kuchni, gdy nie myślałam kompletnie o niczym... Śmiałam się nawet kiedy walnęłam na ulicy w latarnię...