Skąd dowiedzieliście się o Justinie.?

Glass

Hehee ^^
DeBussy ja też przesadziłam....
Przez to żeby wytrzeźwieć wróciłam do domu o 4 rano.
Poszłam spać o 4.30, a wstałam o 9 bo mnie braciszek <3 obudził.
Żal c'nie ?

Audrey

A ja tak sobie siedziałam z Zuz (moja siostra cioteczna, która szczerze nie lubi Justina) przed laptopem tak przez parę dobrych godzin (od południa do gdzieś tak do 5 nad ranem), o północy wstałyśmy z kanapy, żeby popatrzeć sobie na fajerwerki, potem znowu usiałyśmy przed kompem, ale tak ogólnie było fajnie.

DeBussy

hah najlepszy sylwester to sylwester z Polsatem xD
Oglądałam trochę bo musiałam zobaczyć La Toyę xD
Dobra spadamy z tego tematu do Off Topic, proszę Wassss.

midnight.

Miałam do czynienia z podobizną Justina już jakiś czas temu. Blogi, zdjęcia, wpisy na różnych portalach, wtedy jeszcze nic mnie nie złapało. Ostatnio z ciekawości wpisałam na YT 'Justin Bieber' i wyskoczyło mi filmików jak stąd do.. Moskwy. xd Włączyłam 'One Time' i tak to się zaczęło.
świetna piosenka + przeuroczy chłopak = odlot! <3
cóż, wiadomo co działo się dalej - czytanie opowiadań, słuchanie muzyki i marzenia o JEGO koncercie w Polsce. <3

DeBussy, La Toya Ibisz prezentowała się całkiem przyzwoicie. ;d

Glass

Miło dziewczęta. lol.

DeBussy

Teraz o Justinie łatwo usłyszeć, ale nie każdy go lubi bo mówią, że śpiewa jak dziewczyna. Mogliby o nim pisać wszędzie na różnych portalach.

Sam

U mnie było całkiem inaczej. Od dawna jestem fanką Seleny Gomez. Dużo o niej czytałam i natrafiłam na informację, o Dirk Clark`s (..) ale to dawno. Zobaczyłam, że ma występować z jakimś Bieberem. Nie zainteresowałam się zbytnio. Później zobaczyłam fotkę Demi Lovato z Justinem. Postanowiłam więc zobaczyć co to za jeden. Wbiłam na YouTube no i wpisałam "Justin Bieber", pierwszą piosenką jaką posłuchałam było One Time. Słuchałam z podziwem ale jakoś nie zakochałam się w piosence. Po kilku tygodniach ponownie pojawiła się inf. o tym całym Dirk Clark`s (..) to sobie przypomniałam o Justinie. Ponownie wbiłam na YouTube i uważniej przyjrzałam się teledyskowi. Najzabawniejsze jest to, że z początku nie podobała mi się piosenka ale Justin tak mi się spodobał, że szok!! Taki słodki i śliczny! Słuchałam tego na okrągło. Piosenka również mi się zaczeła podobać (jak zaczęłam sie jej przysłuchiwać, bo na początku to tylko gapiłam się na pięknego Justina!) ; D Teraz jestem jego totalną fanką!! < 3 Tak więc, wniosek taki, że Justin sporo korzysta na tym, że jest ładny bo ma więcej fanek xD Mi sylwester minął spokojnie.. ; D

Audrey

Ja miałam tak podobnie z tą piosenką. Ściągnęłam ją sobie, raz przesłuchałam i mi się jakoś nie spodobała. Myślałam sobie, że 'znowu jakiś małolat, który myśli, że umie śpiewać...xD'. Ale jeszcze tego samego dnia, wpisałam na YT 'Justin Bieber', obejrzałam teledysk, no i wylądowałam tutaj, jako fanka Dżejj Bii..xD

Sam

Właśśnie < 3

DeBussy

Ja za pierwszym razem jak pisałam, to usłyszałam tylko piosenkę OT do tego momentu jak mówi Usher a w domu sprawdziłam resztę z ciekawości i od razu chciałam mieć o nim bloga i w całości 'im' się oddać <33 tak, tak, JB'iemu też Razz

Sam

Większość z nas zaczęła od One Time < 3 a więc jesteśmy z nim od początku kariery : )

KR!

A ja zaczęłam od OLLG xd. I to nie tak dawno temu. Jakieś kilka miesięcy. To było tak, że ma koleżanka z twittera ciągle o nim pisała i pisała, że jest boski i te sprawy. Ja mówiłam, że jest beee, bo mi się nie podobał. Widziałam tylko jego zdjęcia ( i wiem, że mnie zabijecie, ale jego uroda nie pociąga mnie xd). Ale w końcu postanowiłam wejść na YT i sprawdzić kim on do cholery jest. Niechętnie weszłam na profil kidcoś tam , i chciałam puścić coś z samego dołu, ( zawsze tak robię xd) ale nie wiem jakim cudem kliknęłam na teledysk do OLLG i się zakochałam. Wgl. ten teledysk jest taki inny, kolorowy, ciepły, pomysłowy, a nie drętwy. No i wtedy się zaczęła tak zwana faza xd

DeBussy

naprawdę JB Cię nie pociąga? xD

Sam masz rację, jesteśmy z nim od początku Smile

False_

Swoją drogą, wszyscy 'przeciwnicy' J. sądzą, że to dzięki gazetą ma tylu fanów, bo został wykreowany na słitaśnego chłopaczka.

A ja poznałam go jeszcze zanim ktokolwiek w Polsce (a tym bardziej redakcja takiego BRAVO) o nim nie słyszał. To było, hmm... gdzieś na przełomie września i października. Lovie. tak długo mi o nim pisała aż musiałam się nim zainteresować. No i teraz jestem.

Meggie

Ja go poznałam z youtuba, w żadnym wypadku z gazety.